pracowity piątek
piątek na naszej budowie był bardzo pracowity...prace przy naszym domu prowadziło aż 7 firm. był kierownik budowy, który odbierał prace dekarzy, kilka poprawek było do zrobienia i prace na dachu zakończone. była ekipa od okien, przyjechali na 2 raty (było ryzyko że nie wstawią okien na poddaszu), ale przyjechali też popołudniu (ok. 15:30) i pracowali do 18. ze względu na wszechobecne ciemności regulacja okien itp. będzie w poniedziałek. brama garażowa już wstawiona, super wygląda. drzwi wstawione, troche mnie wkurza że zawiasy są podrapane-chyba bede musiał zareklamować. pojawił się też alarm i założylismy monitoring, oczywiście też ubezpieczenie domu. piatek był owocny, całe szczęście że temperatura była ok -1. gorzej wieczorem było -7. po 12 godzinach na budowie troche byłem przemarzniety. domek wygląda fajnie. pozdrawiam-krzysztof. pozdrawiam:) krzysztofa